banner

„Jeśli celem jest pomoc ludziom w zaprzestaniupalenie, powinniśmy zachęcać do większej ilości wapowania – nie mniej”

 

„Inicjatywa Wolna od Tytoniu” Światowej Organizacji Zdrowia ma na celu przyspieszenie stopniowego przejścia do świata wolnego od dymu tytoniowego.

 

A jednak z jakiegoś powodu jest również przeciwny:waporyzacja, bezpieczną alternatywę dla palenia, która jest najlepszym narzędziem pomagającym ludziom rzucić palenie.

 

Jasne jest zatem, że WHO tak naprawdę nie dba o to, abyśmy byli zdrowsi.W rzeczywistości chce po prostu zgromadzić większą kontrolę polityczną i scentralizować władzę nad polityką zdrowotną.

 

Niepokojące jest to, że nasi politycy zaczynają teraz słuchać szkodliwych anty WHO-vapingretoryka.Nowy sekretarz zdrowia Sajid Javid podobno rozważa wprowadzenie nowych ograniczeń dotyczących waporyzacji, aby pomóc osiągnąć cel rządu, jakim jest uczynienie kraju wolnym od palenia do 2030 roku.

 

To nie ma sensu.Vaping jest bezdymny.Jeśli celem jest pomoc ludziom w rzuceniu palenia, powinniśmy zachęcać do częstszego wapowania – nie mniej.

 

Dowody z Public Health England and Cancer Research wyraźnie wskazują na korzyści z wapowania, ale WHO – a teraz wydaje się, że także nasz rząd – ma zamrożone w swoim podejściu doe-papierosyi zdecydowany ignorować wszelkie dowody, które sprzeciwiają się jego programowi.


Czas publikacji: 25 kwietnia-2022